Książki kucharskie, magazyny kulinarne, programy w telewizji, blogi, strony z przepisami, mama, koleżanka, sąsiadka, znajoma....źródeł inspiracji kulinarnych jest mnóstwo, ale są takie dni, kiedy same już nie wiemy, co ugotować i jak. Sprawdzam i testuję różne nowe dla mnie przepisy i dzielę się z Wami moimi kulinarnymi odkryciami. O sukcesie dania świadczy werdykt męża. Do zeszytu z przepisami wpiszę tylko te na 5!

Zapraszam do dzielenia się ze mną swoimi ulubionymi przepisami, uwagami na temat mojego gotowania i własnymi sukcesami w kuchni! Niech gotowanie będzie dla nas podróżą, pełną pasji, przygód i odkrytych skarbów. Kto wie, dokąd nas ona zawiedzie i jakie pamiątki przywieziemy do domu.....

Sunday, August 15, 2010

Nadziewany kabaczek

Kabaczek kolejna odsłona...tym razem nadziewany ryżem i mięsem.
W wykonaniu mojej teściowej:



1 kg małych kabaczków obranych, przekrojonych na pół i wydrążonych,  nadziewać można również paprykę, bakłażany, a nawet pomidory, a nawet ogórki!



Nadzienie: pół szklanki ryżu, pół kg mielonej wołowiny, 3 posiekane drobno cebule, kilka ząbków czosnku, drobno posiekana natka pietruszki plus koperek, łyżka przecieru pomidorowego lub 2, 3 pomidory obrane i drobno pokrojone, sól, pieprz, słodka papryka, tymianek lub co tam nam wpadnie w ręce - wszystko to mieszamy razem i nadziewamy tym kabaczki, paprykę, bakłażany, czy ogórki.


Nadziane warzywa układamy w dużym garnku, zalewamy wodą mniej więcej do połowy warzyw, dolewamy trochę oliwy z oliwek, przykrywamy i dusimy, aż ryż i mięso będą ugotowane.



Podajemy z jogurtem i sałatką. Pycha!

Bakłażan w sosie pomidorowym

Bakłażan to warzywo, które zawsze mam w lodówce, ale nie zawsze wiem, co z nim zrobić. Ostatnio wymyśliłam pyszny przepis, który nadaje się świetnie jako sos do makaronu lub jako samoistne danie zjadane na zimno z chlebem i jogurtem lub jako przystawka do innych dań.

1 kg bakłażanów
2, 3 pomidory starte na tarce na sos
pół łyżki przecieru pomidorowego i jak jest to paprykowego
cebula
czosnek
czerwona lub zielona papryka pokrojona w kostkę
dużo świeżej bazylii
oliwa z oliwek
sól i pieprz

Bakłażany myjemy, suszymy i nakłówamy widelcem w kilku miejscach (nie obieramy!). Pieczemy w piekarniku pod grillem aż skórka będzie całkowicie spalona z każdej strony (trzeba je obracać co jakiś czas). Pod zimną bierzącą wodą obieramy bakłażany wyjęte prosto z piekarnika. Odkładamy na durszlak, następnie kroimy w kostkę. Kiedy bakłażany przypalają się w piekarniku (lub na grillu -  jeszcze pyszniejsze!), przygotowujemy sos. Cebulę siekamy na drobno z czosnkiem i podduszamy na oliwie, dodajemy paprykę i po kilku minutach sos ze startych na tarce pomidorów (pomidory bez obierania kroimy na pół i każdą połówkę trzemy na grubych oczkach na tarce zostawiając samą skórkę), przeciery i ewentualnie trochę wody jeżeli sos wydaje nam się za gęsty. Dusimy pod przykryciem przez kilka minut.

Dodajemy bakłażana i posiekane listki bazylii, przyprawiamy solą i pieprzem. To wszystko! Proste i pyszne!

Zupa z kabaczka

Znowu ten kabaczek...tym razem w postaci zupy, którą można jeść na ciepło lub jako chłodnik....

1 kg kabaczka obranego i pokrojonego w plasterki
1 cebula posiekana
2 ząbki czosnku
koperek posiekany (do posypania)
trochę kukurydzy
kostka warzywna lub rosołowa
łyżka masła lub oliwy z oliwek
sól, pieprz
śmietanka kremówka

Kabaczek, cebulę czosnek, masło lub olej, kostkę rosołową gotujemy w ok. 1.5 - 2 l wody, aż kabaczek będzie ugotowany. Miksujemy wszystko blenderem na gładką masę. Dodajemy kukurydzę i gotujemy przez kilka minut. Przyprawiamy solą i pieprzem. Podajemy w miseczkach z dodatkiem śmietanki i posypanym koperkiem.

Bardzo smaczna również w wersji na zimno.

Zapiekanka ziemniaczana

Tym razem sprawdzony przepis na zapiekankę ziemniaczaną, którą można jeśc na zimno z sałatką lub jogurtem.
Pyszna na lunch lub jako dodatek do różnych innych przekąsek....

1 kg ziemniaków, obranych i pokrojonych w drobną kostkę
1 duża cebula, posiekana w kostkę
3 jajka
1 op. proszku do pieczenia
sól i pieprz
100 ml jogurtu
100 ml oleju
250 gr mąki
dużo posiekanego koperku

wszystko mieszamy w dużej misce, wykładamy na prostokątną blachę do pieczenia ciast i pieczemy w 180 stopniach przez ok. godzinę lub gdy zapiekanka ładnie się zarumieni a ziemniaczki będa miękkie.

Smacznego!

Monday, June 14, 2010

Prawdziwa turecka baklawa

Niedawno miałam prawdziwą lekcję tureckości - robienie baklawy i innych baklawopodobnych przysmaków. Dużo wałkowania, ale efekt wszystkim smakował, zresztą Sevil, moja turecka nauczycielka - jest mistrzynią w robieniu baklawy i to jej baklawa najbardziej mi zawsze smakuje.

Teraz przekazuję przepis i sposób wykonania Wam - przeznaczcie sobie dobre pół dnia, zaopatrzcie się w długi wałek, dużo cierpliwości i do dzieła! Wałkowanie wyrabia nie tylko ciasto, ale i mięśnie...więc...potem możecie z czystym sumieniem rzucić się na parę słodkich kwadracików....a co tam...w końcu trzeba jakoś nadrobić spalone kalorie....

Z poniższych składników wyjdzie nam ogromna blacha baklawy oraz cała blacha innych baklawopodobnych słodyczy:

prawie 1 kg mąki
100 ml oleju
łyżka miękkiej margaryny
100 ml mleka
50 ml jogurtu
3 jajka
1.5 opakowania proszku do pieczenia
szczypta soli
łyżka octu
1/2 kg skrobii pszennej
do polania:
roztopione 1 kostka margaryny, 100 ml oleju, 2 łyżki masła
oraz na syrop:
800 gr cukru
750 ml wody


w dużej misce mieszamy olej, margarynę, mleko, jogurt, jajka, szczyptę soli, proszek do pieczenia, ocet - aż powstanie jednolita masa, do której dosypujemy sukcesywnie mąkę i ugniatamy ciasto aż przestanie się kleić do dłoni i będzie miękkie i sprężyste.
 












Formujemy kulę, z której odkrawamy niewielki kawałek.


Resztę ciasta przykrywamy ściereczką, żeby nie wysychało.








Odkrojony kawałek dzielimy na mniejsze części i formujemy z ciasta długi wąski wałek (jak na kopytka) z którego wykrawamy kawałki i formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego.


Do osobnej dużej miski wsypujemy skrobię i każdą kulkę dokładnie w niej obtaczamy, następnie wałkujemy na placek wielkości dużego spodka.


























Musimy w ten sposób utworzyć 4 partie każda składająca się z 12 rozwałkowanych placków (to będą warstwy baklawy). Każdy placek musi być przesypany dosyć grubą warstwą skrobii. Im więcej skrobii tym lepiej....(placki w czasie pieczenia oddzielą się, jeżeli skrobii jest mało wyjdzie nam jedna gruba warstwa ciasta).


Następnie rozwałkowujemy każdą partię (składającą się z 12 placków, tzn. nie musimy wałkować każdego placka osobno...uff!). Wałkujemy, wałkujemy aż powstanie cienki okrągły placek wielkości naszej blachy.
Zaczynamy wałkować zwykłym wałkiem, a następnie długim cienkim, zawijając ciasto na wałek i rozwijając,  mocno przy tym przyciskając, co pomaga szybko i łatwo i cieniutko je rozwałkować.

Następnie rozwałkowany placek zwijamy do siebie i rzucamy nim parę razy o stół (hahhahah, tak!) - to pomaga poszczególnym warstwom lepiej sie pooddzielać...

I układamy ciasto na blachę (moja ma średnicę 34 cm), posypujemy orzechami (nasza wersja ma drobno posiekane orzechy laskowe).

Tak samo postępujemy z pozostałymi trzema partiami, każdą z nich posypując grubą warstwą orzechów. Na samą górę przygotowujemy jeszcze 3 warstwy ciasta z nieco większych kulek i wałkujemy je wszystkie na raz w podobny sposób, ale już bez rzucania nimi o stolnicę. Układamy równo na samej górze, odrywając równo wystające brzegi. Zostawiamy całość do przeschnięcia. Następnie ostrym nożem kroimy ciasto dokładnie, do samego dna, na małe kwadraciki.

W garnku roztapiamy margarynę, olej i masło i po ostudzeniu dokładnie polewamy każdy kawałeczek.

Następnie pieczemy ciasto w temp. 150 stopni przez ok. godzinę lub gdy baklawa nabierze złotego koloru i będzie dobrze upieczona od spodu i w środku.

Kiedy baklawa sobie stygnie robimy syrop. Cukier zalewamy wodą i zagotowywujemy. Od momentu zagotowania, gotujemy intensywnie przez 20 min. Pod koniec dodajemy kilka kropel cytryny (cytryna sprawia, że syrop nie będzie się zcukrzał, ale też nie przesadzajmy z jej ilością, żeby baklawa nie zrobiła się kwaśna). Pozwalamy by syrop chwilkę ostygł, następnie zalewamy nim baklawę. Całość pozostawiamy do ostygnięcia.


Zjadamy z lodami.
Szczęsliwi umieramy ze zmęczenia i przesłodzenia.
 
P.S. Werdykt męża: oczywiście 5!

Tuesday, June 1, 2010

Lekki obiad?

Kabaczek z ryżem

Co można zrobić z kabaczka? Takie pytanie zadaję sobie za każdym razem, gdy otwieram lodówkę i patrzę a tam kilogram kabaczków. I zawsze kończy się podobnie - uduszone w pomidorach z bakłażanem, papryką, cebulą, coś na kształt ratatouille. Pyszne, no ale ileż można jeść w kółko to samo? Dzisiaj postanowiłam wypróbować przepis na kabaczek z ryżem. Jest to podobno tradycyjna turecka potrawa (ale ja jeszcze jej tu nie jadłam). Sama jestem ciekawa, co z tego wyjdzie. Potrzebne nam będzie więc:

5 średniej wielkości kabaczków, obrane i pokrojone na  grube ćwiartki
1 posiekana cebula
3 ząbki czosnku pokrojone w cienkie talarki
2-3 łyżki oliwy
2 marchewki, obrane i pokrojone na ćwiartki
1/3 szklanki ryżu
1/3 szklanki posiekanej świeżej mięty
pół pęczka posiekanego koperku
szklanka wody
sól, pieprz, trochę ostrej papryki

W szerokim rondlu rozgrzać olej i poddusić cebulę, czosnek i marchewkę aż zmiękną.
Dodać do garnka kabaczek i wodę.
Gdy woda zacznie się gotować dodać opłukany ryż.
Dodać sól, pieprz, ostrą paprykę i miętę.
Przykryć i dusić na małym ogniu aż ryż się ugotuje (ok. 25 min.).
Po zdjęciu z ognia dodać koperek.
Można podawać na ciepło lub zimno, z jogurtem i chlebem.
Można również dodać trochę posiekanych pomidorów dla koloru lub łyżkę przecieru pomidorowego przed dodaniem do garnka kabaczków.

Werdykt męża: 5. Ale moim zdaniem to jakieś 3. Więc ocena średnia 4, czyli - niestety nie wchodzi do stałego programu. Kabaczek był zbyt mdły i wodnisty. Proponuję wprowadzić lekkie zmiany do przepisu: więcej kabaczka i mniej ryżu (lub ryż ugotowany na sypko zupełnie osobno). No i chyba rzeczywiście potrzebne są pomidory.

Sałatka

Sałatka natomiast nigdy nie zawodzi. Dzisiaj skusiłam się na wymycie kilku listków sałaty. Liście pokroiłam dosyć drobno i dodałam do nich:

2 małe pomidory pokrojone w kostkę
ogórek pokrojony w ćwiartki
cebulę pokrojoną w piórka
paprykę pokrojoną w cienkie paseczki
startą marchewkę
dużo soku z cytryny
trochę oliwy
sól, pieprz i suszoną miętę


Werdykt: 5. Jednogłośny! No ale to było do przewidzenia.

Sunday, May 30, 2010

Placek z rabarbarem bez rabarbaru

Przepis na ten przepyszny placek dostałam od Olusi. W podstawowym przepisie jest to placek z rabarbarem, ale jeżeli ktoś, tak jak ja, nie przepada akurat za rabarbarem, albo nie jest to właśnie rabarbarowy sezon, zastąpić go można innymi kwaśnymi owocami, np. jabłkami. Placek jest lekki, pyszny. Jedyna jego wada: znika w zastraszającym tempie. Werdykt męża: 5 i plus za każdym razem!


Składniki na ciasto:
100 gr margaryny (ja używam masła)
1 opakowanie cukru waniliowego
100 gr cukru
3 żółtka (białka będą potrzebne później)
50 gr mąki ziemniaczanej
150 gr zwykłej mąki
pół łyżeczki proszku do pieczenia
6 łyżek mleka

Potrzebne nam będą również ww. białka i 150 gr cukru, z których ubijemy pianę na super sztywno.

Ubić margarynę lub masło, dodać cukry i utrzeć aż cukier się rozpuści.
Dodać żółtka, mąki i mleko. Powstanie gęsta masa, którą należy rozprowadzić równo łyżką na tortownicy wysmarowanej tłuszczem. Piec w temp. 140 stopni przez ok. 35 min. w piekarniku z termoobiegiem (jeżeli piekarnik nie ma termoobiegu - w temp. 150 stopni przez ok. 40 min.) lub do momentu gdy ciasto zacznie brązowieć. Gdy ciasto się piecze ubić pianę z białek i cukru. Na gorący placek nakładać owoce (ja użyłam mus jabłkowy ze słoika), ma ich być dużo, cała warstwa. Na owoce przekładamy pianę z białek i pieczemy przez następne 25 minut, lub do momentu, gdy piana zrobi się sztywna. Czekamy aż ciasto ostygnie, co niestety nie zawsze się udaje.

Saturday, May 29, 2010

Turecka sałatka z kuskus "kysyr"

Jest to tradycyjna turecka sałatka. Przepis pochodzi od Iwonki. Werdykt męża: 5!

Składniki:
2 szklanki kaszy kuskus
1.5 szklanki wrzącej wody
1 cebula drobno posiekana
3 długie zielone papryki drobno posiekane
2 ogórki obrane i pokrojone w drobną kostkę
2 pomidory obrane i pokrojone w drobną kostkę
3 ogórki kiszone lub konserwowe pokrojone w kostkę
pół pęczka drobno posiekanego szczypiorku
pół pęczka drobno posiekanej natki pietruszki
pół szklanki oliwy z oliwek
pół łyżeczki ostrej papryczki
2 ząbki czosnku
sok z 1 cytryny
sos z granatów
łyżeczka suszonej mięty
szczypta kminku zmielonego 
sól, pieprz
2 łyżki przecieru pomidorowego
1 łyżka przecieru paprykowego

Kuskus zalać wodą, przykryć i poczekać aż napęcznieje. Przesypać do dużej miski i wymieszać dokładnie widelcem wszystkie grudki. Dodać pokrojone warzywa oprócz cebuli i papryki, które należy usmażyć na oliwie na złoto. Pod koniec smażenia do cebuli i papryki dodać przeciery i dokładnie wymieszać, ściągnąć z ognia i przełożyć do miski z kuskusem. Dokładnie wymieszać, dodać sok z cytryny i przyprawy. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Świetne danie na lunch, podawane przeważnie z sałatą skropioną sokiem z cytryny i z ogórkami kiszonymi.

Na obiad dziś lekko i zdrowo

Gazowany kurczak

Hahahaha wiem, nieco wystrzałowa nazwa, ale to właśnie ona zwróciła moją uwagę na ten przepis i postanowiłam go wypróbować. W nazwie "gazowany" kryje się marynata, która składa się z mineralnej wody gazowanej. Proste. Pyszne. Powoduje, że kurczaczek kruszeje i nabiera delikatnego smaku.

Przepis pochodzi z tureckiej strony Almost Turkish Recipes - z której korzystam w ramach nauki gotowania po tureckiemu, hahahaha.

Składniki (porcja dla 2 osób):
1 duża pierś z kurczaka
pół szklanki gazowanej wody mineralnej
łyżeczka słodkiej papryki plus trochę ostrej wedle gustu
łyżeczka zmielonego pieprzu 
łyżka oliwy z oliwek
wyciśnięty ząbek czosnku
1 cebula pokrojona w cienkie plastry
1 papryka pokrojona w cienkie paseczki
1 marchewka pokrojona cienko
1 kabaczek pokrojony w cienkie półtalarki
(zamiast marchewki i kabaczka można użyć inne warzywa, np. paprykę i pieczarki)
sok z połowy cytryny
łyżeczka mąki
sól, pieprz



Kurczaka pokroić na drobne kawałki, włożyć do miseczki, zalać wodą mineralną, dodać koperek, paprykę, pieprz, czosnek i oliwę, wymieszać i odstawić na 20 - 30 minut.

W głębokim rondlu poddusić cebulę pokrojoną w plastry na 2 łyżkach oliwy, dodać paprykę dowolnego koloru pokrojoną w paseczki, kabaczek i marchewkę pokrojone w cienkie plastry, lub paprykę i pieczarki pokrojone w plastry, lub jakiekolwiek inne warzywka, które mamy pod ręką. Mieszając dusić warzywa aż będą miękkie. Odcedzić kurczaka, wrzucić do garnka z warzywami i dusić aż kurczak będzie gotowy. Przyprawić solą i pieprzem. W miseczce wymieszać sok z połowy cytryny z jedną łyżeczką mąki i wymieszać wszystko razem, jeżeli mąka będzie przywierać do spodu garnka, dolać troszkę ciepłej wody i wymieszać.


 Duszony szpinak

1kg szpinaku
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
tymianek
papryka słodka i ostra
oregano
olej z oliwy
sól, pieprz

Szpinak dokładnie wymyć, odciąć grube łodygi, odcedzić.
Cebulę pokroić na piórka i poddusić na oleju dodać czosnek i gdy czosnek zacznie pachnieć (ok 30 sekund), dodawać porcjami liście szpinaku (większe poprzedzierać na mniejsze kawałki) ciągle mieszając. Podlać małą ilością wody, dodać przyprawy, przykryć i dusić przez ok 5 minut. Zdjąć pokrywkę i pozwolić wodzie odparować nieco. Po podaniu na talerz można skropić octem balsamicznym wedle uznania.


Prosta sałatka

Po wymyciu kilograma szpinaku nie ma już siły na dalsze mycie liści sałaty, itp., pozostaje więc zrobić najprostszą na świecie sałatkę:

duży pomidor obrany i pokrojony w drobną kostkę
ogórek obrany i pokrojony w drobną kostkę
papryka pokrojona w drobną kostkę
marchewka obrana i starta na tarce
garść posiekanej zieleniny (koperek, pietruszka, szczypiorek)
sok z cytryny
1 łyżka oliwy z oliwek
1 łyżka sosu z granatów
sól, pieprz

Wszystko mieszamy w dużym, płaskim naczyniu. Kwaskowato-słodkawe - pyszne.





A tak wygląda już całość. Werdykt uzyskany przez męża: 5 plus!